środa, 2 października 2024

Wiersz na październik

 

Jesień u fryzjera - Danuta Gellnerowa

 

Przyszła jesień
do fryzjera:
- Proszę mną się zająć teraz!

Lato miało włosy złote,
ja na rude mam ochotę.

 

No, bo niech pan
spojrzy sam,
rudo tu i rudo tam...

 

Mówi fryzjer:
- Rzeczywiście!
Dookoła rude liście,
ruda trawa, rude krzaki,
chyba modny kolor taki.

 

Szczotka,
grzebień,
farby fura,
już gotowa jest fryzura.
Woła jesień: - W samą porę!
Płacę panu muchomorem!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Piosenka na Maj

  Mama, tata i ja sł. i muz. Danuta i Karol Jagiełłowie   Ref.: Mój mały świat, mama, tata i ja, jak dobrze mi żyć w świecie tym, ...