„Listopad” – wiersz Doroty Kossakowskiej
Pan
Listopad idzie do nas,
worek
duży trzyma.
Płaszcz
podarty, buty stare,
oraz
groźna mina.
- Co
nam niesiesz Listopadzie?
-
Deszcz i ciemne chmury.
Wiatr
co liście kolorowe,
podnosi
do góry.
Chłody
z rana i wieczorem,
coraz
krótsze dni.
Oraz
jeża, który w liściach,
zagrzebany
śpi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz